Czas naładować bateryjki i uciec trochę od tej nieznośnej zimy. Lecę zatem w ciepłe kraje i nie będzie mnie do 17 lutego. Jeżeli ktoś chciałby się ze mną skontaktować to zapraszam do pisania maili, bo niestety nie będę mogła odbierać telefonu. Za to maile będę sprawdzać co kilka dni i na pewno będę odpisywać.
0 komentarzy:
Prześlij komentarz