Patrząc na imiona dzieci, które miałam ostatnio przyjemność fotografować, można by było pomyśleć, ze robię teraz zdjęcia gdzieś po świecie. Otóż nie, to dzieci ze świata przyjeżdżają do naszego pięknego Wrocławia :) (lub w okolice).
Tym razem bohaterką zdjęć jest mała Innes, która na co dzien mieszka z rodzicami w Irlandii.
2 komentarzy:
To ostatnie zestawienie - raczka w rekawiczce i stopki - jest przesliczne. W ogole cala sesja piekna.
Fajne zdjęcia :)
Prześlij komentarz