Moimi modelami najczęściej są dzieci, ale czasem mam również przyjemność robić zdjęcia kobiece, a sesja Juli tej przyjemności mi dostarczyła naprawdę sporo :) Przede wszystkim dlatego, że część sesji dotyczyła naszej wspólnej pasji - koni, zdjęcia robiłyśmy w Stajni Wilkostów, a wraz z Julą pozowała Renata, cudownie łagodna klacz, którą obie bardzo lubimy. Pozostałe zdjęcia robiłyśmy w lasach i na polach, a Julka z wyjątkowym wdziękiem wcielała się w coraz to inne role - panien polnych, wróżek leśnych i czerwonych pierzastych kapturków :)